sobota, 9 stycznia 2016

I krew srebrna niczym księżyc panowała i szkarłatną z chęcią przelewała! Recenzja Czerwonej Królowej Victorii Aveyard.

Dziś przychodzę do was z recenzją książki, która zapanowała nade mną niczym wspaniała królowa. Zanurzymy się wszyscy w iście królewskiej lekturze z magią w tle dosyć wyrazistym.

Mówię o:

Czerwona Królowa - Victoria Aveyard

Wydawnictwo - Otwarte ( Moondrive)



Victoria Aveyard  to młoda amerykańska autorka, która jest jednocześnie scenarzystką. Uwielbia czytać książki i oglądać filmy. Studiowała scenopisarstwo na Uniwersytecie Południowej Kalifornii. 


Czerwona Królowa to opowieść o krainie zwanej Nortą, gdzie społeczeństwo jest podzielone. Podział jest bardzo wyraźny. Bowiem mieszkańcy posiadają odmienny kolor krwi. Panowie tego świata są Srebrnokrwiści i posiadają magiczne moce. Jedni panują nad wodą. Inni potrafią władać żelazem. Jeszcze inni czytają w myślach. Ci zamieszkują zamek królewski i bogate rodowe posiadłości. Żyją w dostatku i niczego im nie brakuje. Druga grupa to szare społeczeństwo o krwi czerwonej. Nie mają żadnej mocy tylko umiejętności, które nabywają z wiekiem. Pracują i żyją w biedzie. Wykorzystywani są przez Srebrnych do walki na froncie, idą na pierwszy ogień. Nikt się nimi nie przejmuje. W takich warunkach przychodzi żyć głównej bohaterce - Mare Molly Barrow. To nastoletnia córka Daniela i Ruth. Posiada trzech braci, z których każdy musiał udać się na wojnę, oraz młodszą siostrę. Gisa to uzdolniona tkaczka. Jest źródłem utrzymania dla rodziny, która jest z niej dumna. Mare to zupełne przeciwieństwo. Jest nieokiełznana, dzika i lekko szalona. Kradnie, opuszcza szkołę i stawia opór przy aresztowaniu. Taka rozbójniczka, która nieźle namiesza w powieści. Dziewczyna bowiem nie jest zwykłym człowiekiem. Ale o tym dowiecie się czytając książkę. 

Wszystko byłoby dobrze gdyby pewnego dnia król Tyberiasz nie odkrył w Mare czegoś niezwykłego. Od tej chwili dziewczyna musi zmagać się ze swoim przeznaczeniem. Przenosi się na zamek, gdzie zamieszkuje wraz z dwójką książąt - Calem i Mavenem oraz przyszłą królową( narzeczoną pierwszego) Evangeline. Dziewczyny mimo podobnego wieku nie darzą się sympatią. Mare zostaje zaręczona z drugim księciem. Sytuacja jeszcze bardziej się komplikuje gdy na dworze wybucha bunt przeciwko Srebrnym.  Mare staje się jednym z głównych narzędzi tego zrywu. Ale czy da radę?



Czerwona Królowa jest dla mnie dobrą i ciekawą książką. Przeczytałam ją z wypiekami na twarzy. Bardzo podobała mi się postać Evangeline. Silna, twarda i dobrze wykreowana bohaterka. Jak na Srebrna przystało jest zimna i brutalna. Może i jest zła i wielu z was jej nie lubi ale ja darze ją sympatią. Co do Mare mam mieszane uczucia. Podziwiam ją za odwagę i tą dziką naturę. Jednak jak dla mnie sytuacja na zamku ją przerasta. Widocznie sobie nie radzi. Moim zdaniem powinna odpuścić. To taki mój skromny osąd. Co do Kilorna (przyjaciela Mare) jestem pozytywnie nastawiona. Jest oddanym towarzyszem. I jest mi go żal kiedy Mare wyjeżdża i staje u boku księciunia. Nie mam określonego zdania co do Królowej I Króla. Oboje są mi obojętni choć Pani przypomina mi bardzo Evangeline. Obie zimne i brutalne. 



Książka jako opowieść jest dobrze napisana. Można z łatwością wyobrazić sobie o czym pisze autorka. Miejsca i krajobrazy zauważam od razu. Jest wciągająca i nie nudzi. Cieszę się, że książka jest "grubaskiem". Na dłużej możesz pozostać w jej świecie.


Co do okładki - zakochałam się :* Jest przepiękna. Ta biel i kontrastująca z nią czerwień krwi to istna przyjemność dla oka. Srebrna korona jest cudownie naniesiona. Napis można przeczytać z zamkniętymi oczyma. Ma ciekawą strukturę co jest ogromnym plusem.




Książkę polecam każdemu, kto nie boi się wyzwań. Wiek? Od 16 lat wzwyż.  Jeśli lubisz historię z magią w tle to ta książka jest dla ciebie!


Zachęcam do pozostawienia komentarza :) Będzie mi bardzo miło :)

10 komentarzy:

  1. "Czerwona Królowa" znalazła się w TOP 6 najlepszych książek 2015 roku. Uwielbiam ją i nie mogę doczekać się aż nareszcie przeczytam drugi tom <3 Chcę już teraz *~*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie mogę siędoczekać Szklanego Miecza :* I zasłużone miejsce dla niej :)

      Usuń
  2. Mam wrażenie, że każdy czytał te książkę, a ja nie. Muszę szybko nadrobic zaległości ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie kochana! Nie pożałujesz :) Ta książka jest super :*

      Usuń
  3. Trafiłam do Ciebie dzięki temu, że zostawiłaś link pod zdjęciem na Instagramie. I nie żałuję! Na pewno pozostanę z Tobą na dłużej <3

    O książce swego czasu było głośno, ale jakoś nie było mi z nią po drodze. Okładka faktycznie jest zachęcająca :) Jestem ciekawa, czy podobnie jak Ty polubię Evangeline, bo nieczęsto zdarza mi się lubić czarne charaktery. Może tym razem będzie inaczej.
    Buziaki! ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za miłe słowa :* Co do Ev, strasznie ją polubiłam :) Jest ciekawą osobą i mimo swojego zła godną poznania :)

      Usuń
  4. Zatem ciekawa jestem, jakie wrażenie wywrze na mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja koleżanka polecała mi tę książkę, więc na pewno sięgnę po nią - tym bardziej, że zbiera wiele pozytywnych opinii. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Twoja recenzja jest jedną z nielicznych pozytywnych :) Chyba jednak przeczytam tę książkę... Podobają mi się takie niegrzeczne bohaterki. Ciekawe, jakie wrażenie wywrze na mnie ta książka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę sięgnąć! Twój opis mnie bardzo zaciekawił!

    OdpowiedzUsuń