poniedziałek, 20 marca 2017

Niebezpiecznie jest kłamać. Jeszcze gorzej wyjawić prawdę. #Niebezpieczne kłamstwa - Becca Fitzpatrick

Witajcie. Dziś chcę przedstawić wam historię pewnej dziewczyny. Ostrzegam. To nie będzie miła opowieść. Wręcz wasz puls przyspieszy. Książka długo u mnie leżała ale w końcu ją przeczytałam i nie pożałowałam. 



Niebezpieczne kłamstwa - Becca Fitzpatrick

Data wydania: 2016
Wydawnictwo: Otwarte(Moondrive)
Tytuł oryginału: Dangerous lies

                            Źródło zdjęć: @legendary_booklover



Niebezpieczne kłamstwa to kolejna książka bestsellerowej autorki Beccki Fitzpatrick. Jest ona opowieścią o losach dziewczyny, która została wplątana w serię mrożących krew w żyłach wydarzeń. Zacznijmy od początku. 



Stella a raczej Estella jest nastolatką. Ma chłopaka i przyjaciół. Jest też bogata. Jednak jej problem stanowi matka. Kobieta uzależniona od narkotyków, które są ważniejsze niż jej dziecko.



Poznajemy Stellę w chwili gdy musi pożegnać się z chłopakiem i wyjechać do odległego miejsca. Została bowiem objęta programem ochrony świadków gdyż to na jej oczach rozegrała się scena morderstwa a ona sama posłała za kratki bardzo nieprzyjemnego typa. 


Dziewczyna przeprowadza się do małego miasteczka. Zamieszkuje w domu emerytowanej policjantki Carminy. 


Z początku ich relacje nie są najlepsze. Jednak dziewczyna od razu zwraca uwagę na pewnego młodego sąsiada. Czy zdoła przed nim ukryć swoją prawdziwą tożsamość?


Niebezpieczne kłamstwa poruszają trudne tematy ale ku mojemu zdziwieniu czyta się je łatwo. Język jest lekki. Akcja gna niczym błyskawica. Na prawdę dużo się tu dzieje. Autorka nie pozwala nam na odpoczynek.

Mamy kilka ciekawych wątków. 

Nastoletnia ciąża koleżanki z nowej pracy Stelli oraz jej problemy rodzinne. Winny mimo trzeciego trymestru ciąży jest energiczna i pracuje. Podziwiam ją za to, że walczy o dziecko. Mimo tego iż jej rodzice nie chcą aby je zatrzymała, dziewczyna kocha swojego potomka i woli zostać wyrzucona z domu niż go oddać do adopcji. Jest odważna i stanowi dla Stelli oparcie w pierwszych dniach pracy. To ona uczy ją wszystkiego i pociesza gdy Stella zostaje źle potraktowana przez jednego klienta.

Zachwyca mnie postawa Cheta. Sąsiada Stelli, który mimo młodego wieku dużo przeżył. Z jednej strony podziwiam go za to jakim przyjacielem staje się dla głównej bohaterki a z drugiej troszkę denerwuje mnie jego stosunek do młodszego brata. Ale nie ma się co dziwić. Musi być dla niego i bratem i rodzicami, gdyż oboje nie żyją. Chet i Dusty mają "kryminalne" geny. Obaj wiecznie buntownicy i niesforni. Jednak ten pierwszy szybko się ogarnął pod wpływem sytuacji. Podoba mi się jego uporczywa troska o młodszego brata. Musi go ciągle ogarniać gdyż młody lubi imprezy i pakowanie się w kłopoty. Miga się też od pracy co denerwuje Cheta.



Co do Stelli, imponuje mi jego odwaga w pewnej chwili na końcu opowieści. Jest dla niej oparciem i widać, że mu na niej zależy. Stella może przy nim odpocząć. Jednak dla dziewczyny Chet to tylko przyjaciel gdyż sama ma chłopaka.

Relacja Carminy - przybranej matki Stelli z dziewczyną przechodzi na kartach powieści ewolucję. Od nienawiści do przyjaźni. Podoba mi się troska jaką obdarza Stellę kobieta. Na początku robi to w stylu pracy. Jednak zauważyłam, że w pewnej chwili po prostu "zakochuje" się w swojej podopiecznej. Myślę, że jej własna przeszłość odbija się na twarzy dziewczyny i kobieta po prostu chce dla niej jak najlepiej. Carmina ma fatalną przeszłość. Tragedia rodzinna i presja pracy się na niej odznaczyły. Jednak to twarda kobieta ale nie pozbawiona uczuć.

Powieść jest ciekawa. Akcja wartka. Wątek romantyczny przeplata się z innymi. Nie ma tu przesłodzenia. Podoba mi się, że autorka nie skupiła się na rozterkach jednej osoby tylko "rozerwała się" dla innych. Świat przedstawiony jest dobrze wykreowany. Są mroczne momenty ale też i śmieszne sytuacje. Czasem cięty język głównej bohaterki jest wręcz komiczny w pewnych momentach.

Polecam Niebezpieczne kłamstwa każdemu. Kto lubi akcję i niebezpieczeństwo oraz zagadki z nutą romansu na pewno nie będzie się nudził.

Oceniam na: 8/10

Kilka zdjęć książki:



















Zakładka jest mojego autorstwa :)



Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)

12 komentarzy:

  1. Nie lubię młodzieżówek, ale ta nawet mi się podobała. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytam właśnie tę książkę, dlatego chciałam sprawdzić co ty o niej myślisz ;) Co prawda przeczytałam dopiero niewiele ponad 100 stron i dużo się jeszcze może wydarzyć, ale niestety ta książka średnio mi się podoba, a Stella strasznie mnie irytuje.. Z tego co napisałaś wynika, że warto wytrwać do końca i tak oczywiście zrobię, ale wątpię, żebym dała jej tak wysoką ocenę. Ale wiadomo, każdy lubi coś innego :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jest to książka dla mnie, skierowana raczej do młodzieży i właśnie dlatego polecę ją dalej, młodszym czytelnikom ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię czasem sięgnąć po takie książki, może więc i po tą sięgnę. Dopiero dziś trafiłam na ten blog, jednak bardzo mi się tu podoba. Obserwuję i zostaję na dłużej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. To chyba nie dla mnie, ale recenzja ciekawie napisana.

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślę, że mogłaby mi się spodobać, chyba ma coś w sobie z new adult, a na ten gatunek zawsze bardzo emocjonalnie reaguję :)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie: http://tworze-czytam-fotografuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię czasami sięgnąć po takie pozycje :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Od czasu do czasu lubię sprawdzić, co ciekawego oferuje czytelnikom literatura młodzieżowa. Ta książka wydaje się całkiem ciekawa, przynajmniej tak wynika z recenzji. Porusza interesujące tematy, takie jak ochrona świadków czy przebywanie w domu zastępczym. Zapiszę sobie tytuł, może się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. to chyba książka dla młodzieży, nie mniej jednak zapowiada się bardzo obiecująco :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Chętnie pomysł przygody z jej udziałem polecę swojej młodzieży. :)
    Bookendorfina

    OdpowiedzUsuń
  11. Czytałam tą książkę jakiś czas temu i bardzo mi się podobała :) Może nawet za jakiś czas sięgnę po nią ponownie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czytałam tą książkę i w 100% zgadzam sie z twoją opinią 😄

    OdpowiedzUsuń