poniedziałek, 24 lipca 2017

10 powodów dlaczego powinieneś przeczytać Przekleństwo Soni Kathryn Purdie

Nowy cykl na blogu powraca wraz ze mną. Nowy styl recenzji i wygląd, który mam nadzieję przypadnie wam do gustu. Zapraszam do przeczytania i dziękuję za każdy komentarz.

Przekleństwo Soni
Wydawnictwo Otwarte ( dostępna w Moondrive Shop )
Rok wydania: 2017





1. OKŁADKA
Istne arcydzieło! Kiedy ją ujrzałam,od razu wiedziałam, że kryje coś pięknego. Mam słabość do szczegółów a tu ich nie brakuje. Piękna cerkiew no i formacja skalna. Nie można pderwać wzroku. Dla mnie jako bookstagrammera jest to ważny aspekt. Pięknie wygląda na zdjęciach.


2. KLIMAT
Bardzo podobało mi się jak została przedstawiona rzeczywistość narodu rosyjskiego. Bieda z jednej strony a ogromne bogactwo z drugiej. Wręcz magicznie został ukazany dom cesarza. Na każdym kroku wręcz słyszałam skrzypienie śniegu i dźwięk malutkich dzwoneczków. Klimat urzeka. Jest naturalny i nie ma tu nic do ukrycia, łącznie z brutalnością politycznego życia.


3. HISTORIA
Całość czyta się jednym tchem. To opowieść o władzy i magii. Sonia jest auroczuła. To znaczy, że potrafi wyczuć aury innych ludzi. Zamieszkuje i uczy się w klasztorze wraz z innymi dziewczętami podobnymi do niej. Pewnej nocy dzieje się koszmar. Klasztor płonie a wraz z nim giną prawie wszystkie adeptki. Sonia jest najstarsza. Ale to nie jest najgorsze. Zostaje zabrana na dwór cesarza i ma mu służyć jako Najwyższa Auroczuła. Zawsze u jego boku.
Sprawa się komplikuje gdyż na dworze wybuchnąć ma powstanie przeciwko cesarzowi. Sonia musi nauczyć się komu zaufać. Historia jest interesująca. Mimo magii to opowieść realna. Takie wydarzenia mogłyby mieć miejsce w prawdziwym świecie. Opowieść o nauce dorastania. O intrygach politycznych. O dramacie rodzinnym i nie tylko. O uczuciu wiążącym młode osoby.


4. SONIA
Mówcie co chcecie ale Sonia to zdecydowany atut tej książki. Jest jedną z niewielkiej grupki pierwszoplanowych postaci, którą polubiłam. Jest w niej coś magicznego i naturalnego. Może przez to, że z robaka przeistoczyła się w prawdziwą księżniczkę z mieczem u boku. Oczywiście z tym ostrzem przesadziłam. Jednak Sonia posiada moc. Płynącą z głębi. Dziewczyna wydaje się być inna. Odstawać od reszty dziewcząt pobierających nauki w klasztorze. Jest z początku zagubiona ale nie odpycha pomocy od jej pokojówki, z którą stają się przyjaciółkami. Sonia jest ostrożna z uczuciami. Mądrze porusza się po pałacu. Od razu nie krzyczy, że tak, ona idzie się bić z Valko bo co jej się tam stanie? Naturalnie oswaja się z sytuacją. Jej dusza jest jasna jak słońce ale ma w sobie ostry kawałek lodu. Zresztą jak każdy człowiek. Sonia jest na prawdę ciekawą postacią. Przede wszystkim nie irytuje.


5. VALKO
Tutaj od razu pojawia mi się ruda i rozgadana Embers z kanału Papierowa Embers. Oj kochana, on bardzo by Ci się spodobał. Jest mroczny i tajemniczy. Jego wygląd to miód na serce. Cesarz z krwi i kości. Brutalny ale i romantyczny. Spokojnie mogę tu go nazwać Mrocznym Romantykiem co do Soni. Wie jak obchodzić się z kobietami. Ma wpływy w swoim kraju. Ludzie się go boją. Ma lód i w sercu i w oczach. Jego oddech jest mroźny. Czarny koń w powieści. Jego zachowanie można zrozumieć. W młodym wieku spotkała go tragedia. Traci matkę. Potem ojca. Nagle musi dźwigać koronę i myśleć o bracie. Wydaje się, że powiniem chcieć go zabić bo w końcu ten może odebrać mu władzę. Nie zdonywa się na ten czyn ponieważ gdzieś tam jest w nim promyk słońca.


6. ANTON
To urodzony wojownik. Jest mniej wybuchowy od brata. Od razu czuje się, jakby promyk słońca chodził po ziemi. Książę również jest przystojny. Pracowity jeśli chodzi o rewolucję. Wie czego chce. Stara się być dla Soni przede wszystkim przyjacielem. Jest wolniejszy w uczuciach, bardziej ostrożny. Przez to bardziej romantyczny. Jednak i w jego sercu tkwi lodowy kolec.


7. UCZUCIE
Jest tu wiele wątków uczucia miłości. Ale pojawia się też chęć władzy. Miłość przyjaciółki Soni, Pii do jednego z wojskowych Valko jest czasem komiczna. Ich ukrywane randki czasem aż śmieszą. Jednak jest to dobre i fajne bo nie skupiamy się tylko na rozterkach głównych bohaterów. Sonia-Valko tu mamy toksyczny związek. Zauroczenie tylko potęgą auroczułej. Nic więcej. Zagubienie Soni. Sonia-Anton. Przyjaźń dążąca do czegoś więcej. Jest to piękne uczucie i naturalne.


8. EFEKTY SPECJALNE
Auroczuła. Magia polegająca na odczuwaniu emocji innych. Coś jakby telepatia. Podobne do pomarańczowych z trylogi Mroczne Umysły Alex Bracken. Sonia to taka Ruby.


9. KOMU POLECAM
Polecam fanom fantastyki a także romansu. Wiek od 15 lat bo występują sceny walki. Polecam też fanom powieści z polityką w tle.


10. OPISZ W 5 SŁOWACH
Piękna. Zjawiskowa. Odmienna. Zabawna. Bolesna.

10 komentarzy:

  1. Och świetna forma recenzji. Bardzo zachęcająca. A okładka fantastyczna, czytalabym bez sprawdzania opisu

    OdpowiedzUsuń
  2. Więc nie pozostaje nic innego jak przeczytać :) Fajny pomysł na recenzje ;)

    Pozdrawiam
    ver-reads.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. W sumie krótko i na temat - fajnie. Książka mi się podobała, ale jest nieco zbyt podobna do znanych młodzieżówek. Mimo wszystko klimat ma magiczny. Bawiłam się przy niej dobrze i wyczekuję kolejnych tomów.

    Pozdrawiam Iza
    Niech książki będą z Tobą!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny pomysł na recenzję.
    Jestem zaintrygowana i z przyjemnością sięgnę po tę książkę :-)
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawa, ciekawa, ale chyba nie do końca dla mnie... albo raczej nie na ten moment ;) na pewno sobie ją odnotuję :D
    Pozdrawiam i zapraszam
    Zaczytana

    OdpowiedzUsuń
  6. Wydaje się ciekawa, co mnie dziwi słyszę o niej pierwszy raz.

    OdpowiedzUsuń
  7. Okładka jest przepiękna, temu nie zaprzeczę <3 Świetny pomysł na recenzje, czekam na kolejne posty tego typu! Pozdrawiam Książkowa Dusza

    OdpowiedzUsuń
  8. Sama książka jakoś mnie do siebie nie przekonuje, ale w okładkę mogłabym się wpatrywać i wpatrywać. Prezentuje się przecudnie, a mnie rzadko takie rzeczy zachwycają! Powieść natomiast kusi Rosją i klimatem, jednak chyba nie w tej chwili...

    Pozdrawiam,
    S.
    nieksiazkowy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Gdzieś już podobną historię czytałam. Głównie chodzi mi o wątek miłosny, ale za nic w świcie sobie teraz nie przypomnę gdzie.. Jednak sama fabuła i magia.. to zdecydowanie moje klimaty :) zapisuję na liście i postaram się niedługo po nią sięgnąć :)

    pozdrawiam i zapraszam do mnie
    bookwormpl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna forma recenzji! Jednak książka nie brzmi zbyt zachęcająco jak dla mnie. ;c
    Pozdrawiam,
    Laura z loreenbooklover.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń